Dziś zajęliśmy się porządkowaniem ogrodu ...
Kasia była bardzo dzielna :)
... poszło nam doskonale
Jana polubiła skubanie trawy :)
Praca w upale była bardzo mozolna dlatego, aby sobie ją umilić śpiewaliśmy piosenki :)
Ola strzelała foty i opalała nos :)
... i psociła się Jarkowi.

On jednak nie był jej dłużny :P
Pani Doktor porządkowała leki i rozdawała te, których ważność kończy się tuż tuż :)
Iwonka wieczorem podziwiała panoramę Jerozolimę ...
Wspólna modlitwa :)
A wieczorem kulminacyjny moment... audycja w Radiu Emaus.
... i siostra Szczepana :)
z pracy nad blogiem :)
Pozdrawiam
Łukasz
Olka jaki psotnik..^^
OdpowiedzUsuń